Pity, czyli placki to popularne w Grecji dania. Oprócz tych najbardziej znanych, jak spanakopita, tyropita, kreatopita, czy prasopita, znaleźć można inne farsze, wytrawne i słodkie (milopita, melopita) lub z białym serem na słodko.
Wymagają one ciasta fyllo (φύλλο κρούστας), które można dostać w Grecji w każdym sklepie, a i w Polsce jest coraz popularniejsze i łatwo dostępne. Niekiedy używa się ciasta domowego, ręcznie
wykonywanego, które może być grubsze. Przepis na takie choriatiko lub spitiko fyllo, znajdziecie TUTAJ. Niektóre przepisy dopuszczają zastąpienie fyllo, ciastem francuskim, jednak ma ono inny smak i używać go można tylko w przepisach, które tego wymagają.
Wczoraj przygotowałam po raz pierwszy kotopitę, czyli placek z mięsem kury, z dodatkiem świeżych grzybów oraz żółtego sera. Przepis dostałam od sąsiadki, z zastrzeżeniami, że grzyby mogą być dowolne, byle świeże, a więc pieczarki, boczniaki lub portobello. Podobnie nie ma ograniczeń co do żółtego sera, należy dać swój ulubiony. U mnie był to Kaseri.
Placek ten przygotowuje się szybko i jest bardzo łatwy. Można wykorzystać do niego mięso z rosołu, byle nierozgotowane.
Mam nadzieję, że wam też przypadnie do gustu i zagości w waszych kuchniach, tak jak to zrobi w mojej.
Składniki:
Pracę rozpoczynamy od przygotowania kurczaka, którego po umyciu wkładamy do garnka z osoloną wodą i gotujemy przez 40 minut, aż mięso da się dobrze obrać i wyluzować z kości.
Kroimy oczyszczone pieczarki, cebulę i mięso. Ser ścieramy na tarce.
Na oliwie podsmażamy cebulę i pieczarki, po czym dodajemy mięso z kurczaka. Podsmażamy wszystko około 3-4 minuty, po czym przenosimy do miski, dolewamy mleka i przyprawiamy do smaku.
Gdy masa lekko przestygnie, dodajemy sera i dokładnie mieszamy.
Na natłuszczoną blaszkę wykładany 4 arkusze ciasta, smarując każdy z nich stopionym masłem. Najlepiej za pomocą pędzelka. Następnie wykładany część farszu i przykrywamy go kolejnym blatem, który również smarujemy. Postępujemy tak, dotąd, dopóki nie pozostaną nam trzy ostatnie arkusze fyllo. Wówczas wykładamy je na wierzch, smarujemy i nacinamy w kwadraty.
Blaszkę z pitą wsuwamy do nagrzanego piekarnika i pieczemy około godziny, w 180 stopniach. Gdy ciasto się przyrumieni, oznacza to, że jest gotowe.
Pozostawiamy je, aby lekko przestygło, gdyż wówczas ładniej się będzie kroiło, po czym kroimy na porcje i podajemy.
Kali oreksi!
Inne ciekawe farsze do pity:
Wymagają one ciasta fyllo (φύλλο κρούστας), które można dostać w Grecji w każdym sklepie, a i w Polsce jest coraz popularniejsze i łatwo dostępne. Niekiedy używa się ciasta domowego, ręcznie
wykonywanego, które może być grubsze. Przepis na takie choriatiko lub spitiko fyllo, znajdziecie TUTAJ. Niektóre przepisy dopuszczają zastąpienie fyllo, ciastem francuskim, jednak ma ono inny smak i używać go można tylko w przepisach, które tego wymagają.
Wczoraj przygotowałam po raz pierwszy kotopitę, czyli placek z mięsem kury, z dodatkiem świeżych grzybów oraz żółtego sera. Przepis dostałam od sąsiadki, z zastrzeżeniami, że grzyby mogą być dowolne, byle świeże, a więc pieczarki, boczniaki lub portobello. Podobnie nie ma ograniczeń co do żółtego sera, należy dać swój ulubiony. U mnie był to Kaseri.
Placek ten przygotowuje się szybko i jest bardzo łatwy. Można wykorzystać do niego mięso z rosołu, byle nierozgotowane.
Mam nadzieję, że wam też przypadnie do gustu i zagości w waszych kuchniach, tak jak to zrobi w mojej.
Składniki:
- 1 opakowanie ciasta fyllo
- 1 cały kurczak (około 1 kg mięsa)
- 400 g żółtego sera (u mnie Kaseri)
- 250 g pieczarek
- 3 cebule
- 100 ml mleka
- 100 g stopionego masła
- oliwa
- sól
- pieprz
Pracę rozpoczynamy od przygotowania kurczaka, którego po umyciu wkładamy do garnka z osoloną wodą i gotujemy przez 40 minut, aż mięso da się dobrze obrać i wyluzować z kości.
Kroimy oczyszczone pieczarki, cebulę i mięso. Ser ścieramy na tarce.
Na oliwie podsmażamy cebulę i pieczarki, po czym dodajemy mięso z kurczaka. Podsmażamy wszystko około 3-4 minuty, po czym przenosimy do miski, dolewamy mleka i przyprawiamy do smaku.
Gdy masa lekko przestygnie, dodajemy sera i dokładnie mieszamy.
Na natłuszczoną blaszkę wykładany 4 arkusze ciasta, smarując każdy z nich stopionym masłem. Najlepiej za pomocą pędzelka. Następnie wykładany część farszu i przykrywamy go kolejnym blatem, który również smarujemy. Postępujemy tak, dotąd, dopóki nie pozostaną nam trzy ostatnie arkusze fyllo. Wówczas wykładamy je na wierzch, smarujemy i nacinamy w kwadraty.
Blaszkę z pitą wsuwamy do nagrzanego piekarnika i pieczemy około godziny, w 180 stopniach. Gdy ciasto się przyrumieni, oznacza to, że jest gotowe.
Pozostawiamy je, aby lekko przestygło, gdyż wówczas ładniej się będzie kroiło, po czym kroimy na porcje i podajemy.
Kali oreksi!
Inne ciekawe farsze do pity: