Fourtalia, czyli tradycyjny omlet z wysp egejskich

Fourtalia lub froutalia (gr. φουρτάλια ή φρουτάλια) to rodzaj pożywnego omletu z wysp egejskich. Zwłaszcza dwie z nich, wyspa Andros i Tinos, szczycą się tym przysmakiem. Próbowałam odtworzyć oryginalny smak, jednak z uwagi na zastępstwo produktów, wyszło pewnie coś innego.

fourtalia, grecki omlet

Fourtalia z wyspy Andros wykonana jest bowiem z użyciem specjalnej, lokalnej kiełbasy „louza”, z wędzonego mięsa wieprzowego. Na wyspie Tinos używa się tamtejszej, lokalnej kiełbasy i tak za każdym razem smak omleta jest inny. Dlatego ja również użyłam kiełbasy, która przyjechała do mnie
z Polski, czyli swojskiej kiełbasy Lisieckiej. Tradycyjnie omlet taki powinien zawierać trzy podstawowe składniki: jajka, ziemniaki i lokalną kiełbasę. Na Andros dodaje się tłuszcz wieprzowy, zamiast masła, czy oliwy. Na Tinos często do tych składników dodaje się dodatkowe. Są to do wyboru, karczochy, cukinia, świeża fasola, cebula oraz boczek i sporo przypraw.
Omlet z wysp egejskich przypomina tortillę, jest gruby, ale zarazem puszysty. Zawiera sporą dawkę tłuszczu, więc niekoniecznie polecałabym go osobom na diecie. Jednak w Grecji żyje wielu hedonistów, którzy lubią życie i czerpią z niego wszelkie radości i smaki.
Jeżeli więc ktoś ma ochotę na smaczne, chociaż proste danie to zapraszam do dalszego czytania.



Składniki:
  • 8 jajek
  • ½ szklanki mleka
  • 2 pęta kiełbasy
  • 2 łyżki tłuszczu wieprzowego (lub świeżego masła)
  • 4 średnie kawałki wieprzowiny bez kości (lub 4 plastry boczku)
  • 4 ziemniaki
  • 100 g tartego sera Volaks (można użyć Graviery lub innego twardego sera)
  • oliwa (do smażenia ziemniaków)
  • sól
  • świeżo zmielony pieprz
  • mięta (opcjonalnie)


Ziemniaki obieramy, myjemy i kroimy na cienkie plasterki. Następnie smażymy je na oliwie, na średnim ogniu, tak by były podsmażone z dwóch stron na rumiano. Ziemniaki przekładamy do okrągłego naczynia do zapiekania. Moje ma średnicę 34 cm, ale można użyć mniejszego, takiego 26 – 28 centymetrowego. Omlet można również wykonać bezpośrednio na patelni, jednak gdy ktoś ma problemy z odwracaniem omletu, powinien wykonać go w piecu.




Po przełożeniu ziemniaków, na patelni podsmażamy boczek i kiełbasę, które następnie przekładamy na ziemniaki.


W misce ubijamy ze sobą jajka, mleko i przyprawy. Pod koniec dodajemy do jajek starty, twardy ser i całość wylewamy na ziemniaki z boczkiem i kiełbasą. Całość wsuwamy do nagrzanego piekarnika i pieczemy w 180 stopniach, aż wierzch się zetnie i zarumieni. U mnie trwało to 25 minut.





Fourtalia podajemy na gorąco. Omlet ten stanowi sam w sobie kompletny posiłek, ale możemy go podać np. z sałatką z pomidorków.







Kali oreksi!