Stifado to po prostu grecki gulasz, nie tylko mięsny. Przygotowywany jest przez cały rok z różnego rodzaju mięsa. Za tradycyjny uważany jest gulasz z królika, ale ogranicza się on do Krety, gdyż np. na Rodos popularny jest gulasz wołowy. Tak naprawdę stifado może być przygotowany z każdego rodzaju mięsa, również z koziny, jagnięciny, wieprzowiny, lub jak poniżej, z kurczaka.
Stifado kotopoulo (gr. Κοτόπουλο στιφάδο) można przygotować na dwa sposoby: w garnku lub w piekarniku. Pierwszy sposób podaję poniżej. W przypadku przygotowywania w piekarniku pieczemy
go w temperaturze 170 stopni przez około godzinę i podajemy z frytkami, pieczonymi ziemniakami lub z ryżem.
Osobiście wolę przygotowywać go w garnku, bo jest to jedna nieco szybszy sposób. Co wchodzi w skład stifado? Oczywiście mięso, a oprócz tego mała cebulka oraz obowiązkowo ocet, oraz pomidory. Z przypraw znajdziemy tam cynamon, liść laurowy, ziele angielskie, sól i pieprz. Dobór innych przypraw jest dobrowolny i zależy od regionu, a nawet od indywidualnych upodobań kucharki. Kotopoulo stifado uduszone w garnku podaje się najczęściej z pieczywem. Można podać do niego plaster Fety, polać dodatkowo oliwą i oprószyć świeżo zmielonym pieprzem. To smaczny i pełnowartościowy posiłek, idealny szczególnie w mroźne dni.
Składniki:
- 1 kurczak 1,5 kg
- 1 kg cebulek
- ½ szklanki oliwy
- 50 g mąki
- 3-4 ząbki czosnku
- Liść laurowy
- Ziele angielskie
- 2 łyżki octu (winnego, balsamicznego lub jabłkowego)
- 5 pomidorów albo 1 puszka krojonych
- 2 łyżki koncentratu pomidorowego
- ½ łyżeczki cukru
- ½ kubka czerwonego wina
- 1 laska cynamonu
- Sól
- Pieprz
Kurczaka dzielimy na porcje, oprószamy solą, pieprzem i mąką, po czym obsmażamy na gorącej oliwie ze wszystkich stron. Usmażonego kurczaka przekładamy do garnka.
Obieramy cebulki, myjemy je i osuszamy. Na tej samej patelni podsmażamy cebulki w całości, gasimy winem i przekładamy ją do garnka.
Dodajemy przyprawy, pomidory i pozostałe składniki, z wyjątkiem octu. Gotujemy pod przykryciem, w niskiej temperaturze, aż mięso i cebulki będą miękkie, a sos płyn zredukuje swoją objętość. Zwykle trwa to 30-40 minut.
Gdy kurczak jest gotowy, dodajemy ocet. Potrawę ściągamy z ognia, na talerzu układamy kawałki kurczaka, zalewamy sosem i podajemy.
Kali oreksi!