Fasoli Borlotti nie trzeba nikomu przedstawiać, gdyż w ostatnim czasie dość często króluje w mojej kuchni. W Grecji nazywana jest ona χάντρες lub μπαρμπούνια, w nawiązaniu do jej kształtu, czyli koraliki lub ubarwienia przypominającego rybę barwenę, czyli Μπαρμπούνι.
Fasola ta jest bardzo wdzięcznym warzywem strączkowym, gdyż można ją zarówno gotować, dusić, smażyć, jak też podawać w sałatce. Może być podawana jako osobne warzywo, duszona w sosie pomidorowym, z mięsem lub w towarzystwie innych warzyw, zwykle korzeniowych lub innych strączków. Za sprawą dużej zawartości mikroelementów (wapnia, magnezu, fosforu, żelaza) oraz witamin z grupy B i błonnika jest ona świetnym uzupełnieniem codziennej, zimowej diety.
Dzisiejsze danie, czyli Fasola Borlotti z serem Feta (gr. Φασόλια μπαρμπούνια με φέτα) jest bardzo łatwe do wykonania, szybkie i ekonomiczne. Potrzebować będziemy poza fasolą tylko trzy inne składniki i przyprawy. Mimo że tak „ubogie” danie to zaskakuje smakiem, a przygotować je można w zaledwie kilka chwil, zwłaszcza gdy mamy już wcześniej podgotowaną i zamrożoną fasolę.
Składniki dla 2 osób:
- 500 g fasoli Borlotti
- 1 czerwona cebula
- 2 łyżki oliwy
- 150 g sera Feta
- Pieprz
- Sól (opcjonalnie)
Sposób przygotowania zależy od tego, jaką formą fasoli dysponujemy. Jeżeli mamy suchą fasolę, to wkładamy ją do garnka i gotujemy przez 30-40 minut, aż będzie miękka, ale nie rozpadająca się. Odcedzamy fasolę i odstawiamy na bok.
Jeżeli korzystamy z fasoli w puszcze, to wystarczy ją osączyć z zalewy. Gdy mamy fasolę zamrożoną wystarczy ją rozmrozić. Ja korzystałam z fasolki, którą wcześniej podgotowałam i zamroziłam. Pisałam o tym sposobie TUTAJ.
Na dużą patelnię wlewamy 2 łyżki oliwy i posiekaną cebulę. Podsmażamy ją, aż będzie szklista i dodajemy fasolę. Podsmażamy ja przez kilka minut, doprawiając pieprzem. Następnie dodajemy rozdrobniony ser Feta i wlewamy niewielką ilość (u mnie pół szklanki) wody. Zmniejszamy płomień i pozwalamy, by Feta stopiła się i stała się kremowa, a sos zgęstniał. Próbujemy i ewentualnie doprawiamy do smaku. Moja Feta była bardzo słona, więc nie dodawałam już soli.
Potrawę możemy posypać zieleniną (pietruszka, mięta, koperek, świeże zioła), co nada jej dodatkowy smak, za każdym razem inny. Danie możemy jeść od razu na ciepło, ale też następnego dnia je się je na ciepło lub na zimno. Dla większej ilości osób ilość składników należy przemnożyć.
Kali oreksi!
Uwaga: Ser Feta ma tendencję do przywierania do dna garnka, dlatego dobrze jest od czasu do czasu, ostrożnie zamieszać potrawę drewnianą łyżką.
Inne przepisy z wykorzystaniem fasoli Borlotti:
Fasolka „barwena” z zieloną fasolką
Fasola duszona z ziemniakami