Pitakia, czyli małe ciasteczka z różnymi farszami to pracochłonna, ale smaczna przekąska. Podawałam wam już przepisy na kilka rodzajów, zarówno z ciastem fyllo, jak i też z francuskim lub z horiatiki.
Dzisiejszy jest z ciasta fyllo, bo takie akurat miałam w domu, ale myślę, że dobre byłoby też z horiatiki, bo jest nieco grubsze, więc odeszłoby składanie po dwa paski. Dzisiejszy farsz wymaga nieco więcej uwagi, gdyż wykorzystujemy w nim ciecierzycę, którą trzeba wcześniej przygotować. Jednak myślę, że gdybyście zastąpili ją gotową ze słoika, wówczas oszczędzilibyście również czas.Pozostałe składniki są łatwo dostępne, a przygotowanie, mimo że długie, to jednak proste. Dlatego polecam wam gorąco przygotowanie tych ciasteczek, jako oryginalnej przekąski, która możecie też zabrać ze sobą do pracy lub dzieciom (już wkrótce) do szkoły.
Składniki:
- 1 opakowanie ciasta fyllo
- 250 g ciecierzycy (waga po ugotowaniu)
- 1 cebula
- 1 średni pomidor
- 150 g sera Feta
- Zielone pietruszka
- Koperek
- 1 jajko
- 1 ząbek czosnku
- Sól
- Pieprz czarny
- Oliwa
Ciecierzycę moczymy noc wcześniej, rano zmieniamy wodę i gotujemy do miękkości. Ugotowaną ciecierzycę rozdrabniamy.
Cebulę siekamy i podsmażamy na oliwie, aż będzie szklista. Dodajemy czosnek, a następnie pokrojony i obrany ze skórki pomidor (bez nasion). Przyprawiamy solą i pieprzem, mieszamy. Odstawiamy z ognia, aby przestygło.
W misce mieszamy ciecierzycę, ser, posiekaną zieleninę oraz zawartość patelni. Wbijamy jajko. Ponownie doprawiamy do smaku, tym razem próbując.
Ciasto fyllo kroimy na ok. 7 cm paski. Bierzemy po dwa paski, smarujemy je oliwą, kładziemy jeden na drugi, a na kraniec paska nakładamy po 1 dużej łyżce nadzienia. Składamy po przekątnej, aby uzyskać kształt trójkąta.
Gotowe trójkąciki smarujemy oliwą i układamy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia.
Pieczemy w nagrzanym do 180 stopni Celsjusza piekarniku przez 15 – 20 minut, aż się zarumienią.
Kali oreksi!