To prosty przepis na tzw. Tebelopitę, czyli leniwą pitę. Tym razem sezonowo, czyli pita z cukinią. Placek jest zaskakująco smaczny i łatwy do przygotowania. Nie wymaga posiadania ciasta fyllo ani żadnego innego. Ciasto miesza się w misce z prostych, łatwo dostępnych składników.
Farsz to mieszanka zieleniny: cukinii, zielonej pietruszki, zielonej cebulki i świeżej mięty. Z tą ostatnią trzeba postępować ostrożnie, żeby nie przyćmiła smaku pozostałych składników. Poza tym w farszu znalazł się ser Feta, bez którego nie wyobrażam sobie żadnej pituli. Nie martwcie się, nie trzeba go dużo, więc ten gruby plasterek można poświęcić. Poza tym całość pokryłam żółtym serem Kefaloraviera, ale możecie go zastąpić innym dowolnym, byle łatwo topliwym. Gotowi? To zapraszam po przepis i smacznego życzę.
Składniki:
- 1 kg cukinii
- 2 zielone cebulki
- 1 cebula
- ½ pęczka zielonej pietruszki
- 3 listki mięty pieprzowej
- 2 jajka
- 200 g sera feta
- 50 g mąki pszennej
- 50 g skrobi kukurydzianej
- Sól
- Pieprz czarny
- Oliwa do wysmarowania blachy
Składniki ciasta:
- 280 g jogurtu naturalnego
- 400 ml wody
- 130 g oliwy
- 10 g proszku do pieczenia
- 400 g maki pszennej uniwersalnej
- 1 łyżeczka soli
Na początek ścieramy cukinię na tarce o grubych oczkach, solimy 1 łyżeczką soli i odstawiamy na pół godziny.
W międzyczasie przygotowujemy ciasto. W tym celu w dużej misce mieszamy składniki ciasta i odstawiamy je na bok.
Cukinię odciskamy z nadmiaru płynu i dodajemy do niej posiekaną zieloną pietruszkę, cebulę, zieloną cebulkę i miętę. Mieszamy zieleninę i dosypujemy mąkę, dodajemy jajka, a na końcu rozdrobniony ser. Składniki dokładnie mieszamy.
Blachę smarujemy oliwą i wykładamy na nią połowę ciasta. Rozprowadzamy je równomiernie po powierzchni.
Następnie na ciasto wykładamy przygotowany wcześniej farsz, delikatnie go rozprowadzając.
Kolejnym krokiem jest przykrycie farszu pozostałym ciastem i posypanie startym serem.
Tak przygotowana pitę wstawiamy do nagrzanego do 180 stopni piekarnika i pieczemy przez godzinę, w funkcji góra-dół. Przez pierwsze pół godziny możemy piec pod przykryciem, by ser nie przyrumienił się za bardzo, a później odkrywamy i dopiekamy, aby był rumiany.
Pitę możemy podać od razu, ale gdy pozwolimy jej odpocząć i lekko przestygnąć, wówczas będzie się lepiej kroić na kawałki.
Kali oreksi!